15.01.2021
ŚLUB WE WŁOSZECH | DIANA & PRZEMEK
Kameralny ślub kościelny w Toskanii, czyli la dolce vita na włoskiej ziemi
Ślub we Włoszech? Czemu nie! Jeśli kiedykolwiek w przyszłości ktoś zapyta mnie jakie były wesela w 2020 roku, to kwintesencją i podsumowaniem tego chaosu jest opowieść o pewnym kameralnym ślubie kościelnym w Toskanii.
Pierwszy termin odwołany, kolejny trudno wyznaczyć przez ciągle zmieniające się restrykcje. Do tego niepewność, stres i totalny chaos. Jeśli do tego dodać, że ten ślub planowany był na czerwiec 2020, to już chyba więcej nie muszę tłumaczyć. Ale mogę zaprezentować jak wygląda upór, determinacja i niekończące się pokłady nadziei i pozytywnego nastawienia.
Bo gdyby nie to, z pewnością w 2020 nie poleciałbym na wesele do Włoch, nie wybierał z setek fajnych kadrów tych, które tu dla Was prezentuje i nie byłbym pewien, że 2020 wcale nie był takim złym rokiem. Zatem zapraszam na kameralny ślub kościelny do Toskanii.
Ślub we Włoszech – organizacja z pandemią w tle
Plan był prosty. Ślub we Włoszech, kameralne przyjęcie, z najbliższą rodziną i przyjaciółmi. Miejsce to ukochana Toskania, zwiedzona wzdłuż i wszerz, więc dla wszystkich było oczywiste, że jak wesele to tylko tam. Tylko że do tak doskonałego planu wdarł się bug w postaci wirusa. Nagle okazało się, że wymarzony kierunek na zaślubiny może stać się tylko niezrealizowanym marzeniem. Ale nie dla takiej zdeterminowanej pary jak Diana i Przemek.
Ich plan od początku zakładał małą uroczystość, gdzieś z dala od popularnych miejsc na zaślubiny we Włoszech. Ta para to koneserzy toskańskich regionów, które poznali na licznych wyjazdach do tej części Włoch. Wiedzieli, czego chcą i gdzie to znajdą. Dlatego odpowiadał im urok małego miasteczka, z dala od typowych turystycznych szlaków, z najbliższymi, z którymi wspólnie będą świętować pod światłem toskańskich gwiazd. Z tego powodu wybrali ślub w uroczym, małym kościółku, który nie będzie odwiedzany przez setki turystów. Taki prawdziwy klimat Toskanii, który odkryją tylko Ci, co zboczą z popularnych szlaków, zamkną przewodnik turystyczny i pójdą gdzie nogi zaprowadzą. Klimat dla prawdziwych koneserów Toskanii. I o mały włos mogło się to nie udać. Nagle czerwcowy ślub zamienił się na wrześniową ceremonię okupioną tysiącem telefonów, zmiennością ustaleń i niepewnością. Chyba tylko cudem Diana i Przemek nie poddali się w tej walce o ich upragniony ślub kościelny w Toskanii.
Dzień ślubu we włoskim stylu, czyli prawdziwe la dolce vita
To nie był zwykły ślub we Włoszech, więc i przygotowania nie mogły przypominać tych tradycyjnych. Na toskańskiej ziemi przedślubna gorączka zamienia się w niespieszne celebrowanie świątecznego poranka. Nawet panna młoda zdawała się być wyluzowana i to nie tylko dlatego, że ktoś podał jej kieliszek białego chianti ;).
Ta atmosfera udzieliła się wszystkim. No prawie wszystkim, bo jednak dla mnie to co się tu działo, mocno wpłynęło na moją kreatywność i chęć uchwycenia tego luzu. A to ktoś gra w grę, podczas gdy inni malują z dziećmi farbami. Ktoś przechadza się po ogrodzie, gdy ktoś inny maluje paznokcie. Jedni odpisują na służbowe maile, gdy inni właśnie smacznie śpią. Czy może być doskonalsza definicja wesela w stylu slow? Takie prawdziwe la dolce vita.
Ślub w maleńkim włoskim kościele
Piechotą do ślubu? A czemu nie, jeśli do kościoła jest niedaleko a droga do maleńkiej włoskiej miejscowości wiedzie przez malownicze tereny winnic i pagórków wyłaniających się z oddali. Wyobraźcie sobie tę scenę – jak z włoskiego filmu. Tylko że jak zerkniecie na zdjęcia, to działo się naprawdę!
Ślub był niezwykle intymnym przeżyciem. W ceremonię włączyli się najbliżsi i przez to jeszcze bardziej podkreślono kameralność tego wydarzenia.
Cała ceremonia odbywała się w miejscowości Traiana. Jak możecie się domyślić, wieść o ślubie rozniosła się po całej wiosce, liczącej podobno kilkanaście osób. Nie wiem, czy wszyscy zjawili się pod kościołem, ale faktem jest, że Dianę, Przemka i ich bliskich witali miejscowi. Możecie się tylko domyślić, że cała ta włoska przyjazna atmosfera otoczyła parę młodą i ich gości. Nawet ustawili się do zdjęcia grupowe. Kwintesencja włoskiej otwartości. Taki ślub we Włoszech chciałbym mieć chyba każdy!
Toskania – kameralne wesele we włoskim stylu
Wesele w toskańskiej willi to klimat, którego nie zapomnę. Ciepły wrześniowy wieczór, stół odświętnie naszykowany na tarasie i ciepłe słońce, które podświetla ten bajkowy krajobraz.
Charakterystyczną cechą tego wesela było to, że tu nikt z niczym się nie spieszył. Nie było sztywnych godzin, w których miały odbyć się jakieś punkty programu. Znowu wchodzimy w tryb slow wedding w stylu la dolce vita. Powolne napawanie się doskonałym jedzeniem popijanym dobrym winem z widokami na pobliskie pagórkowate tereny z winnicami. Do obiadu podana muzyczna uczta pieczołowicie wybierana i skomponowana na playliście Spotify. Pierwszy taniec odtańczony do ukochanego utworu. Potem kto chciał pląsał na tarasie, a kto nie, napawał się czym tylko toskańska gościnność może poczęstować. W międzyczasie był i tort, i liczne niespodzianki, i zdjęcia, i wino, śpiew, i cykady…
A na koniec główny akcent, by zakończyć ten wieczór w prawdziwie filmowym stylu. Był basen, więc nie mogło zabraknąć kąpieli. Jakimś cudem udało mi się namówić parę młodą i kilku gości, by rozkoszowali się ciepłem wieczoru i przyjemnym chłodem turkusowej wody. Przyznam, że i ja miałem ochotę zanurzyć się w tej wodzie, by zadziałała jak uszczypnięcie i uświadomienie mi, że to toskańskie wesele to nie sen…
Zdjęcia ślubne we Włoszech
Jeśli ktoś wyjeżdża na ślub do Toskanii, to z pewnością chce przywieźć z niego wiele wspomnień zatrzymanych w kadrze. Kamienna włoska willa, winnice aż po horyzont i cały klimat Toskanii to jeden wielki plan zdjęciowy. I właśnie dlatego tak często zapraszałem Dianę i Przemka przed obiektyw. Sesja chwile przed ślubem i zaraz po nim, sesje z gośćmi i zdjęcia o zachodzie słońca. Nie wykorzystać takich sytuacji, to zbrodnia przeciwko toskańskiej fotogeniczności ;).
Nie ukrywam, że ten ślub na długo pozostanie w mojej pamięci, w tej szczególnej jej części, do której chowa się wyjątkowe wspomnienia. Bardzo duża w tym zasługa pary młodej i ich gości. Dzięki temu, że przyjechałem chwilę wcześniej, wszyscy mieliśmy okazję zapoznać się bliżej, co mocno wpłynęło na sam reportaż. W dniu ślubu stałem się jednym z gości, na którego nikt specjalnie nie zwracał uwagi. To, że mieliśmy okazję poznać się wcześniej, wpłynęło na naturalność tego reportażu ślubnego. I dzięki temu wszyscy mogli oddać się zabawie w stylu la dolce vita. Zapraszam Was do słonecznej Italii, byście sami mogli zobaczyć ten kameralny ślub i wesele w Włoszech.
Mateusz
Jednym słowem - klasa!
21:42 15 stycznia, 2021
Agnieszka Gofron
Extra fotki :) Toskania na 100% <3
21:59 15 stycznia, 2021
Łukasz Haruń
Ależ niesamowity reportaż! Lekki klimat, relacje rodzinne, szczera radość na twarzach. Idealnie uchwycone.
09:03 4 lutego, 2021
Piotr
„Eye candy”, jak mawia zagranica! Cicho, bo oglądam jeszcze raz!
22:34 15 stycznia, 2021
Ania
Łooooo! Końcówka mocna na maxa! Świetny materiał 🙂
18:25 17 stycznia, 2021
Łukasz Przyjemski
Spodziewałem się, że będzie mocny wpis, ale to jest petarda! To nie jest zwykły reportaż, to wulkan emocji bijących wprost z ekranu.
22:07 17 stycznia, 2021
Jasiek Bystrzonowski
Pięknie wychodzony materiał !! Ile się tu dzieje, widać że byłeś wszędzie, pięknie, niczego mi tu nie brakuję. Gratulację :)
19:34 18 stycznia, 2021
Dominik Imielski
Aż się chce człowiekowi wyjść na plażę a tu po kolana śniegu... Pięknie!
17:09 19 stycznia, 2021
Nieobiektywni
Świetnie się to ogląda!
18:18 21 stycznia, 2021
Kamil Czernecki
Piękny reportaż!
17:09 22 stycznia, 2021
Łukasz Haruń
Ależ niesamowity reportaż! Lekki klimat, relacje rodzinne, szczera radość na twarzach. Idealnie uchwycone.
09:05 4 lutego, 2021
PhotoWos Karol Woś
Przepiękny ślub. Mam nadzieję że kiedyś uda mi się zrealizować tak piękny reportaż w tak pięknym miejscu jak to
23:15 5 lutego, 2021
Paweł Stec
Super reportaż
22:15 15 lutego, 2021
Kamil
Super klimat. Sam uśmiech, miłość i ten koniec w basenie :D
14:46 16 lutego, 2021
Kuba
Świetnie czuć włoski klimat na tych zdjęciach!
03:00 27 lutego, 2021
Adam Jaskot
Rewelacyjny materiał i te kolory :) Super :)
01:23 14 marca, 2021
Dominik Tomas
Świetny reportaż! Mega klimatycznie
13:55 7 kwietnia, 2021
Mateusz
Kadry pełne kolorów ziemi. Emocje, gesty, dużo dzieje się. Świetny reportaż ;)
20:39 12 kwietnia, 2021
STYLOVA.COM Damian Więcek
Idealny reportaż! A Włochy? Włochy wylewają się z Waszych zdjęć :)
09:58 15 kwietnia, 2021
Justyna Artiso
Wow, cudowny reportaż ślubny. Piękne kolory, emocje na zdjęciach i to ciepło rodzinne pozwala wczuć się w ich historię. Po prostu dobra robota :)
05:23 24 kwietnia, 2021
Radek Radziszewski
Piękne zdjęcia
20:06 13 maja, 2021
Dawid Zieliński Fotograf Ślubny
Fantastyczny reportaż. Bardzo miło się to oglądało. Szacun!
20:14 28 maja, 2021
Monika
Ale fajnie się ogląda <3 Sztos!
15:06 27 czerwca, 2021
Ivvor Rocha Photography
Puerto Rico wedding photographer International Wedding Photographer Destination Wedding Photographer
07:53 9 lipca, 2021
Fotograf Aleksander Lachowicz
Wspaniały reportaż!
12:16 13 lipca, 2021
Vasco Images
Zdjęcia są obłędne i bezbłędne! Klasa światowa
18:56 20 marca, 2022
Fotograf ślubny Wrocław - Jacek Kawecki
Jak zawsze rewelacja!
13:11 21 czerwca, 2022