Ślub w plenerze, czyli polsko-czeskie love w … Villa Love

Villa Love – znacie to miejsce? Lubicie toskańskie klimaty? No przecież. Kogo z nas nie zachwycają nagrzane słońcem rozległe zielone wzgórza obserwowane spod willi pachnącej ziołami. A ślub w Toskanii? No marzenie, przynajmniej dla niektórych. A dla totalnych miłośników takich klimatów mam dziś wpis, który może nieco Was zaskoczyć. Bo odkryłem kawałek Włoch pod Krakowem. Tak, dobrze czytacie – wystarczy pojechać do Villi Love, nowego miejsca na mapie małopolskich lokali. Oczaruje ono tych z Was, którzy poszukują miejsc gdzie piękno otaczającego krajobrazu współgra z architekturą. No ja przepadłem. Ola i Ondrej chyba też, bo zorganizowali tam wspaniałe wesele, ślub plenerowy i…sesje ślubną z klimatyczną oprawą. Swoją drogą ciekawa sprawa bo Ola tak się wkręciła po swoim ślubie w tematykę ślubną, że sama postanowiła zostać wedding plannerem. Przygotowaliśmy wspólnie z nią jak i kilkoma innymi konsultantkami ślubnymi poradnik, który pomoże Wam w organizacji własnego ślubu i wesela.

Plenerowy ślub jak w Toskanii, ale w małopolskiej Villi Love

Lubię śluby plenerowe. To wiadomo. Ale takie jak w Villi Love – to po prostu kocham. Chociaż mocne czerwcowe słońce paliło nas wszystkich, to właśnie dzięki niemu klimat Toskanii jeszcze bardziej czuć było w powietrzu. Chcę zwrócić Waszą uwagę na kilka detali – bo one tutaj grały główną rolę tworząc atmosferę miejsca przyjęcia.

Po pierwsze – ludzie. Ola i Ondrej oraz ich goście. To oni byli tego dnia najważniejsi. Ich emocje i sposób przeżywania chwili. Ale by pomóc w budowaniu takiej atmosfery, potrzeba pewnych składowych. Położenie willi z pewnością do tego się zaliczało. Rozległe tereny, które były tłem dla ważnego momentu w historii tej pary. W dekoracji miejsca przyjęcia to one stanowiły solidną podstawę budując klimat. Do tego ukwiecona drewniana pergola przy której para stała podczas ceremonii. Obok godło, nieodzowny element ślubów w plenerze i piękny zabytkowy stół z bukietem kwiatów. Plus drewniane boho krzesła, tylko skromnie ozdobione mini bukietami. Było bardzo klimatycznie.

A po drugie – detale. Villa Love zapewniła atmosferę, muzyka i dekoracje dopełniły całości, a para sprawiła, że emocje udzieliły się wszystkim obecnym. I w tym wszystkim ja, który biegałem dookoła, bo było co fotografować.

I to jest właśnie to, co jest ideą ślubów cywilnych w plenerze. Wynieść na zewnątrz skostniałe formułki, odświeżyć je i dodać do nich atmosferę, którą poczują wszyscy zgromadzeni. I co wtedy się dzieje? Magia.

Międzynarodowe wesele pod słońcem krakowskiej Toskanii w Villa Love

Międzynarodowe towarzystwo to jest zawsze sekret udanej imprezy. Mam wrażenie, że właśnie na naszych polskich weselach ludzie bawią się znakomicie dlatego, że doceniają wszystko to, co nam już spowszedniało. Jedzenie, muzyka i zabawa do białego rana. Wiadomo. Ale właśnie wtedy, gdy na weselu są goście z różnych części świata okazuje się, że te to co dla nas normalne i zwyczajne dla nich jest czymś fantastycznym. Nakręca to całą imprezę i nagle okazuje się, że wszyscy świetnie się bawią. I impreza wychodzi poza lokal, bo okazuje się, że taras też jest genialnym miejscem do tańca. Szczególnie, jeśli ma takie widoki jak ten w Villa Love.

Jak na międzynarodowe wesele przystało były akcenty i Polskie, i Czeskie. Łącznie z rozmówkami. Chociaż jak pewnie wiecie – na imprezach wszyscy potrafią dogadać się wspaniale i bez znajomości języka obcego. I to też jest kolejna magia wesel z towarzystwem z różnych stron globu.

Mam nadzieję, że oczaruje Was magia tego miejsca, które właśnie po tym weselu znalazło się na liście moich ulubionych ślubnych lokali. Zamieszczam tam tylko wybrane lokalizacje, szczególnie te, które mają niepowtarzalną atmosferę, dobre jedzenie i które z czystym sumieniem mogę zarekomendować innym. Dlatego polecam Wam odwiedzić Villę Love. Jeśli w najbliższym czasie nie będziecie w pobliżu – zajrzyjcie na mój wpis i odwiedźcie ją póki co wirtualnie. Szczególnie, że dla mnie ślub cywilny w takim otoczeniu i wesele w takiej aranżacji jak u Oli i Ondreja pokazuje jak można zbudować atmosferę i wykorzystać Villę Love do stworzenia tła dla swojej historii.

Zobacz również

ŚLUB WE WŁOSZECH | DIANA & PRZEMEK HUMANISTYCZNY ŚLUB W VILLA LOVE