22.11.2017
LISA & MICHAEL | ZAMEK W NIEPOŁOMICACH | WESELE W ZAMKU
AMEK W NIEPOŁOMICACH
KRÓLEWSKIE PRZYJĘCIE LISY I MICHAELA
Jak wyobrażacie sobie wesele na zamku? Komnaty, długie stoły pokryte staropolskimi potrawami, kandelabry ze świecami, etc. Też miałem takie wyobrażenie dopóki nie poznałem Lisy i Michaela, którzy postanowili wykorzystać zamek w Niepołomicach do stworzenia własnej wizji tego miejsca. Przyznam się Wam szczerze, że osobiście lubię takie eksperymenty, bo świadczą one o pomysłowości, a przede wszystkim o chęci dopasowania miejsca do indywidualnego stylu pary. Tak jak to właśnie zrobili oni – zaadaptowali w sposób bardzo nietypowy przestrzeń Zamku w Niepołomicach .
KRAKÓW – ŚLUB W KRÓLEWSKIM MIEŚCIE
Zacznijmy więc od początku. Jak to się stało, że mieszkająca w Kanadzie para zdecydowała się na ślub w Krakowie? Zawsze mnie ciekawią takie historie i kiedy tylko mam możliwość pytam o to swoje pary. Okazało się, że Michael ma Polskie korzenie, a Kraków jest dla pary miastem szczególnym. I chociaż oboje podróżują po całym świecie i mogliby wybrać każdy zakątek globu na ten dzień to na miejsce swojego ślubu wybrali właśnie Kraków.
Przygotowania odbyły się w apartamencie niedaleko centrum. Było tłoczno, ale bardzo wesoło. Z rozbawioną częścią męskiej drużyny Pana Młodego wybrałem się na piechotę do Kościoła Św. Barbary, gdzie czekaliśmy już na pannę młodą i jej świtę. Tu zaczęły towarzyszyć im prawdziwe emocje. Na końcu orszaku złożonego z druhen, drużbów i druhenek pojawiła się Lisa prowadzona do ołtarza przez tatę. Kiedy Michael ją zobaczył nie mógł powstrzymać łez i przez to sama Panna Młoda zaczęła płakać. To był jeden z tych momentów, w których cieszyłem się, że zabrałem ze sobą chusteczkę 😉 Schowałem się za aparat i udając twardziela fotografowałem dalej, będąc niezwykle wzruszonym całą atmosferą jaka panowała na ślubie.
Po ceremonii nie mogłem odmówić sobie zrobienia chociaż krótkiego pleneru. Chciałem wykorzystać wszystkie te emocje, które po ślubie towarzyszyły jeszcze Lisie i Michaelowi. Dodatkowo powstały też grupowe zdjęcia z gośćmi, by móc w pełni wykorzystać jeszcze Starówkę, zanim opuścimy Kraków i udamy się na Zamek.
ZAMEK W NIEPOŁOMICACH – PRZYJĘCIE NA DZIEDZIŃCU
Lisa i Michael porzucili komnaty na rzecz dziedzińca, dzięki temu wykorzystali przestrzeń tego miejsca i niezwykłe tło, jakim są krużganki, na przekór niepewnej pogodzie, co było świetnym i odważnym pomysłem. Goście mogli więc bawić się na parkiecie usytuowanym pod chmurką. Postawiono tu przyozdobione w szmaragdowe obrusy długie, wąskie stoły, na których królowała jedynie złota zastawa i ciągnące się przez całą długość roślinne dekoracje. Zauważyłem też umiejętne połączenie stylu dworskiego z nowoczesną nutą. Z klasycznego stylu zaczerpnęli monogram pary młodej, który można dostrzec na papeterii ślubnej, herb, który również widać na dekoracjach i długie wiszące chorągwie, które zdobiły krużganki powiewając tuż nad stołem prezydialnym. Kolorystyka, połączenie szmaragdu i złota także jest delikatnym ukłonem w stronę historycznego miejsca. Podobnie jak atrakcja w postaci występu kuglarzy, którzy idealnie wpasowali się w ten klimat.
Lisa i Michael pokazali, że nie boją się kapryśnego lata w Polsce. I chociaż lekko padało nikt z gości nawet się tym deszczem nie przejął. Ogólnie czuło się tu pozytywne emocje i taki fajny, nienachalny luz. Wzruszające też były przemowy, szczególnie, że było ich sporo i były one bardzo osobiste. Przemawiali najbliżsi goście, przyjaciele, rodzina i sama para młoda. To był kolejny moment, w którym cieszyłem się, że mogę schować się za aparatem, bo było baaardzo emocjonalnie.
I chociaż goście byli dosłownie z każdego zakątka globu, udało się Lisie i Michaelowi zorganizować przyjęcie, na którym wszyscy doskonale odnaleźli się w renesansowych wnętrzach Zamku w Niepołomicach bawiąc się przy tym doskonale. Tak to przynajmniej wyglądało z mojej perspektywy i patrząc na zdjęcia także mam wrażenie, że udało mi się zatrzymać w kadrze te wszystkie emocje 🙂
Łukasz Popielarz Fotografia
Jakie to jest kozackie <3
20:28 22 listopada, 2017
Lukasz
No jest :)
21:20 22 listopada, 2017
Iza Górska
Duuużo emocji - wzruszeń, śmiechu, płaczu - i wszystko przepięknie zorganizowane. Klasa zdjęcia! :)
09:40 23 listopada, 2017
Agata Kwiecień
Przepiękny ślub. Wszystko opowiedzieliście idealnie, są emocje, są zaskakujące detale. Do tego nie mogłam nie zauważyć - sukienki druhen - cudo!
09:46 23 listopada, 2017
Mateusz Bielski
Genialne to wyszło, mega
18:31 24 listopada, 2017
Sławek
niesamowity power na parkiecie. Świetne zdjęcia
00:44 28 listopada, 2017
Just Married Fotografia Ślubna
Świetny materiał! Jak zawsze zaskakujecie :)
08:18 29 listopada, 2017
Anna i Piotr Dziwak
Oj podoba się nam - mocne to bardzo :)
15:20 29 listopada, 2017
Adam Gzyl
Gęsto. Z klasą. Świetnie fotografie!
23:42 30 listopada, 2017
Szymon Olma
Mega masa energii zarówno w bohaterach tej historii jak i w kadrach. Ogień !!! Świetnie opowiedziane.
00:01 1 grudnia, 2017
Tomek Prokop
Dzieje się na tych zdjęciach. Zamek w Niepołomicach jako miejsce na ślub wykorzytane przez Was w 100 procentach. Z przyjemnością oglądnąłem ten reportaż ślubny delektując się niemal każdym kadrem.
10:56 4 grudnia, 2017
Tomasz Pańszczyk
Lubię i to bardzo, świetnie ogląda się takie reportaże, opowiedziane tak dobrze:)
12:26 19 grudnia, 2017
Lisa i Michael - Królewski Ślub na Zamku w Niepołomicach - invertstudio.pl
[…] Jeżeli szukacie fantastycznego fotografa, to polecamy duet Szymon i Łukasz. Łapcie też cały reportaż w postaci klatek z tego […]
23:50 16 czerwca, 2018