22.02.2016
MAROKO
Plan odwiedzenia kraju szafranu i czerwonych domów miałem od bardzo dawna. Od początku fascynował mnie ze względu na swoją różnorodność – można zobaczyć tutaj zarówno gorące pustynie jak i niesamowicie błękitne morze otoczone dziko ukształtowanymi czerwonymi skałami. Wielkie kaniony jak i płaskie, ciągnące się kilometrami, zielone równiny. Średniowieczne osady jak i bardzo zróżnicowane pod wieloma względami miasta.
W Maroko, bo o nim będzie dzisiaj mowa, spędziliśmy równo 10 dni. Dla jednych to niezbyt wiele, dla nas wystarczająco, żeby się w nim zakochać i tęsknić oglądając zdjęcia. W pamięć szczególnie zapadły nam: Aït-Ben-Haddou, Essaouria, Merzouga czy Mirleft.
Jeżeli szukalibyście dla swojego dziecka super prezentu, może niebawem wybieracie się na babyshower albo chcecie zrobić prezent-niespodzianke swojej przyjaciółce z okazji narodzin jej dziecka to zobaczcie koniecznie nasz zaprzyjaźniony sklep byBee.pl
Tomek
Pięknie. Jakimi ogniskowymi robione? :-)
22:23 15 marca, 2016
admin
Tutaj używałem tylko 24-70 f/2.8. Świetny obiektyw, polecam :)
13:01 21 marca, 2016
Damian
piękne zdjęcia bez Was.Nie ustawiajcie sie do zdjęć zbyt często...
23:04 23 kwietnia, 2016
Karolina
Tonę w zachwycie nad Waszymi zdjęciami... Aż zachciało mi się podróży! Dalekiej i w nieznane. Jak na razie jutro lecimy do Neapolu..też fajnie ;) Ale swoimi zdjęciami inspirujecie.. kurcze, i budzicie zazdrość! ;)
00:04 10 listopada, 2017