17.10.2014

Ania + Michał

Sometimes we meet people who trust us 100%, who believe in our abilities and appreciate our work; who take care of every last detail of their wedding thinking about whether it will make the pictures look good or not. This is exactly what working with Ania and Michal was like. I got the feeling we were on the same page and that I had their full trust. They put a lot of effort into taking care of every last detail starting from the wedding dress and suit and finishing with the party decorations. I also knew that they expected an original approach from my part; an approach which would make conventional pictures an exception and unconventional ones a rule.

The wilderness of Bieszczady is a magical place for Ania and Michal where time seems to slow down and people seem kinder to one another. An outdoor photo session was therefore a must! This time, however, it was a little bit lighter and nostalgic and we used one of my favourite places.

Ania and Michal- thank you again for your trust and for the great time we spent together.

18 komentarzy

Magda Kryjak

no, no... pięknie jest, klimatycznie! plener fantastyczny!

11:05 17 października, 2014
Odpowiedz

Mariusz Wacławiak

dawno nie widziałem tak dobrego materiału, świetne kadry, piękna obróbka, gratuluje!

11:09 17 października, 2014
Odpowiedz

Iza Górska

Cudne zdjęcia, brawo!

11:10 17 października, 2014
Odpowiedz

Marcin

Piękne zdjęcia, piękne kadry. No nic trzeba się brać do roboty, może też się kiedyś "uda" taki reportaż ;)

11:18 17 października, 2014
Odpowiedz

Łukasz

dobra robota no i ten plener na bieszczadzkich pustkowiach... ;)

11:22 17 października, 2014
Odpowiedz

Monika Chwaja

...jedne z piękniejszym Waszych zdjęć:))Miałam ciary.Megaaaaaaaaaaaaa:)))

12:28 17 października, 2014
Odpowiedz

Pan Kruk

Propsy! Dobre reporterskie mięso!

13:20 17 października, 2014
Odpowiedz

Mariusz

Lubię do Was zaglądać. Za każdym razem zaskakujecie czymś nowy, nowym spojrzeniem i świeżością kadrów. Gratuluję, kolejnego świetnego materiał :)

13:46 17 października, 2014
Odpowiedz

Dawid Miarka

Świetny materiał, przygotowania mnie zauroczyły :).

14:51 17 października, 2014
Odpowiedz

Tomasz Prokop

Dobre foty w waszym stylu. Rozpiętość tonalna super. Widać też trochę znudzenie normalnymi zdjęciami i poszukiwania niezwykłych kadrów. Pozdrawiam !

15:47 17 października, 2014
Odpowiedz

Szymon Olma

bardzo dobre repo

15:57 17 października, 2014
Odpowiedz

Magda

ostatnie zdjęcie dla mnie BAJKA!

21:00 17 października, 2014
Odpowiedz

Marta D.

A mnie się podoba zdjęcie czarno-białe w lesie jak panna młoda się odwraca, niesamowite:)

20:12 19 października, 2014
Odpowiedz

Agata Kwiecień

Nie wiem sama co dokładnie to sprawiło, ale zakochałam się w tych zdjęciach. W stylu, w obróbce w sposobie patrzenia.

14:39 21 października, 2014
Odpowiedz

Fotograf z powołania

wspaniałe zdjęcia. Widać fachowe podejście do sprawy :)

10:43 30 października, 2014
Odpowiedz

Yaneck

Bardzo dobre, bardzo ładne. Super!

09:27 24 lipca, 2015
Odpowiedz

Karolina

Zakochałam się w tych zdjęciach. Cudowny klimat, uchwycona magia Łupkowa. Te zdjęcia z lasu powalają na kolana. Zachwycający reportaż, chwyta za serce. Gratuluję :)

13:10 26 lipca, 2015
Odpowiedz

Radek Radziszewski

Rewelacyjny materiał

17:32 16 września, 2020
Odpowiedz